W Warszawie doszło do zatrzymania 29-letniego mężczyzny podejrzewanego o oszustwa „na legendę”, który przyczynił się do straty finansowej osób najbliższych swoich ofiar. Sprawca, działając w zorganizowanej grupie, zdobył ponad 230 tysięcy złotych, podając się za mecenasa, rzekomo pomagającego w trudnych sytuacjach życiowych. Po złożeniu 7 zarzutów, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a kara, jaką może mu grozić, sięga do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło w wyniku działań mokotowskich kryminalnych, które prowadziły dochodzenie związane z oszustwami o podobnym modus operandi. Ofiary były informowane o rzekomym zagrożeniu zdrowia bliskich, co zmuszało je do przekazania pieniędzy będących ich oszczędnościami. Czasami następowały też inne niespodziewane okoliczności, w których w pletenie w te dramatyczne historie były zaangażowane również inne przestępstwa, jak potrącenie na pasach.
Policjanci, analizując szereg podobnych spraw, doszli do wniosku, że zatrzymany ma na koncie więcej przestępstw. Po jego aresztowaniu ustalono, że funkcjonował w różnych incydentach związanych z oszustwami, dotyczących wykorzystania fałszywych tożsamości. Sąd, rozpatrując wniosek prokuratora, wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie mężczyzny, mając na uwadze jego przeszłość kryminalną oraz wagę zarzutów.
Władze apelują do mieszkańców Warszawy o ostrożność w kontaktach z osobami, które mogą próbować wykorzystać ich dobrą wolę. Zaleca się nieprzekazywanie pieniędzy nieznajomym oraz zgłaszanie każdej próby oszustwa pod dostępne numery telefoniczne policji. Informacja o tego rodzaju przestępstwach jest kluczem do skutecznego ich zwalczania i zapobiegania.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Kryminalni zatrzymali oszusta, który działał „na legendę”
Zobacz Także