Na drogach Warszawy znów dochodzi do niebezpiecznych incydentów związanych z nietrzeźwymi kierującymi. Ostatni przypadek dotyczy 40-letniego mężczyzny, który wsiadł za kierownicę pomimo posiadania zakazu kierowania oraz cofniętych uprawnień. Policja w Czosnowie zatrzymała go, gdy okazało się, że ma blisko cztery promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna był niezwykle agresywny, czego skutkiem była interwencja medyczna oraz nadzór policyjny.
Do zdarzenia doszło w Kazuniu Nowym, gdzie oficer dyżurny nowodworskiej policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy. Dzięki czujności innego kierowcy, który zdecydował się na obywatelską interwencję, udało się powstrzymać pijanego mężczyznę. Policjanci, przybywszy na miejsce, stwierdzili, że kierujący był tak pijany, że nie można było nawiązać z nim kontaktu. Z konieczności, wezwana została pomoc medyczna, a mężczyzna trafił do szpitala.
Po wykonaniu niezbędnych badań w szpitalu, policja przeprowadziła kontrolę stanu trzeźwości, która potwierdziła wysoce niebezpieczny poziom alkoholu we krwi mężczyzny. Dodatkowo, w policyjnych rejestrach widniał już obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim. Z uwagi na powagę sytuacji, prokuratura podjęła decyzję o nałożeniu dozoru policyjnego i obligatoryjnych odwiedzin w jednostce siedem razy w tygodniu. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia za popełnienie przestępstwa.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Nietrzeźwy kierowca z zakazem jazdy zatrzymany przez policję w Czosnowie
Zobacz Także
