Ostatnie wydarzenia w Otwocku przyciągają uwagę lokalnych mieszkańców. 49-letni mężczyzna, który uciekł z aresztu śledczego, został zatrzymany przez policję po tym, jak dobijał się do mieszkania swojej byłej konkubiny. Po ucieczce i ukrywaniu się przez dwa tygodnie, jego decyzja o odwiedzinach zakończyła się interwencją służb mundurowych. Teraz mężczyzna wróci do aresztu, gdzie będzie musiał dokończyć odsiadywanie zasądzonej kary.
49-letni mieszkaniec Otwocka, odbywający karę za kradzież, postanowił skorzystać z przepustki, jednak nie powrócił do aresztu. Zamiast tego przez dwa tygodnie unikał policji. Niestety dla niego, jego decyzja o odwiedzenia byłej partnerki nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Po wezwaniu przez kobietę, patrol policji szybko dotarł na miejsce, gdzie mężczyzna przyznał się do ucieczki z aresztu.
Podczas interwencji, służby zweryfikowały status mężczyzny w systemach policyjnych, potwierdzając jego samowolne oddalenie się z aresztu. Zatrzymany wrócił do aresztu jeszcze tego samego dnia, a oprócz odbycia reszty pierwotnie zasądzonej kary, teraz będzie musiał także zmierzyć się z dodatkowymi konsekwencjami prawnymi, które mogą wiązać się z karą do dwóch lat pozbawienia wolności za bezprawne samouwolnienie.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Ucieczka mężczyzny z aresztu zakończona zatrzymaniem przez policję
Zobacz Także
