W Warszawie doszło do zatrzymania mężczyzny podejrzanego o oszustwo, który w chwili aresztowania miał przy sobie znaczną sumę pieniędzy. Bielańscy dochodzeniowcy postawili mu zarzut oszustwa po tym, jak obłowił się 113 tysiącami złotych, które odebrał od pokrzywdzonego. Dzięki szybkiej reakcji policji, mężczyzna trafił do policyjnej celi, a środki zostały zabezpieczone.
Sprawa zaczęła się, gdy przestępcy, podszywający się za policjantów i prokuratorów, skontaktowali się z ofiarą, twierdząc, że jej oszczędności są w niebezpieczeństwie. Pokrzywdzony musiał rzekomo uczestniczyć w „specjalnej akcji”, aby uchronić swoje pieniądze, co doprowadziło do przekazania dużej kwoty pieniężnej. Gdyby nie interwencja funkcjonariuszy, straty mogłyby być znacznie większe.
Policja zorganizowała zasadzkę, aby zatrzymać mężczyznę w momencie, gdy pojawił się on z otrzymaną torbą pełną gotówki. Przesłuchanie w bielańskiej komendzie zakończyło się postawieniem zarzutów, a sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. Teraz mężczyzna może odsiedzieć karę do ośmiu lat pozbawienia wolności za popełnione przestępstwo.
Aktualnie sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz, gdzie prowadzone są dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci apelują o ostrożność i szeregować informacje dotyczące oszustw telefonicznych, które mogą dotknąć kolejne osoby.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Zatrzymanie oszusta w Warszawie – 113 tysięcy złotych w torbie
Zobacz Także