Podczas interwencji drogowej bielańscy wywiadowcy natknęli się na poważniejsze przestępstwo. Nerwowe zachowanie 35-letniego mężczyzny wzbudziło ich czujność, co doprowadziło do odkrycia torebki foliowej z nieznanym białym proszkiem. Po przeprowadzeniu badań wykazano, że substancja to mefedron, a mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Czynności w sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa‑Żoliborz.
Interwencja miała miejsce w środę po godzinie 14.00, gdy policjanci zauważyli mężczyznę, który popełnił wykroczenie w ruchu drogowym. Już na wstępie rozmowy, zachowanie mężczyzny wydało się funkcjonariuszom nadmiernie nerwowe, co zwróciło ich uwagę. To nietypowe zachowanie skłoniło ich do dalszych działań, które ujawniły, że powodem zdenerwowania nie było wykroczenie, lecz skrywana substancja.
Badanie zabezpieczonego proszku potwierdziło, że to mefedron, substancja zaliczana do grupy narkotyków. Policja zgromadziła odpowiedni materiał dowodowy, co pozwoliło na postawienie mężczyźnie zarzutu posiadania substancji zabronionych. Grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat. Sprawa jest monitorowana przez Prokuraturę, co może sugerować, że proceder ten może być częścią szerszej dystynkcji w kontekście przestępczości narkotykowej na terenie Warszawy.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Interwencja policji ujawnia posiadanie narkotyków w Warszawie
Zobacz Także
